Burza na Starcie, grad... bramek. Start-Burza P. 7:5

Start odniósł kolejne zwycięstwo i po 3. kolejkach ma już 3 punkty przewagi nad drugim zespołem. Mało kto jednak spodziewał się, że mecz z Burzą Pawlikowice dostarczy tylu emocji i bramek. Oba zespoły postawiły na atak, zapominając często o obronie i spotkanie zakończyło się niespotykanym w świecie futbolu wynikiem 7:5! Hat-trickiem popisał się Adrian Pęzik, 2 gole zdobył Paweł Czarnecki a po jednym dołożyli Krzysztof Suliński i Kamil Szymański.

Mecz zaczął się po naszej myśli bo już w 13' wynik otworzył Szymański. W 27' przegrywaliśmy 1:2 a 10 minut później ponownie cieszyliśmy się z prowadzenia po strzałach Czarneckiego i Sulińskiego. W 51' było 4:2 po trafieniu Pęzika. W 59' goście zdobyli kontaktową bramkę, w 68' prowadziliśmy 6:3 dzięki Czarneckiemu i Pęzikowi. Wydawało się, że możemy być spokojni o wynik, lecz Burza nie poddawała się i w 83' doprowadziła do stanu 6:5! Po chwili jednak sędzia odgwizdał rzut karny dla Startu i wynik ustalił Pęzik.

OPIS MECZU