Blamaż! Amii Nowosolna - Start 4:1!

Start doznał przykrej i niespodziewanej porażki w Nowosolnej. Zawodnicy gospodarzy chyba sami nie spodziewali się, że tak łatwo będą dochodzić do klarownych okazji. W pierwszych dwudziestu minutach Nowosolna stworzyła sobie 3 dogodne okazje, ale wykorzystała tylko jedną w 18min. Start próbował nieudolnie odrobić stratę, ale to gospodarze zdobyli dosyć szczęśliwie bramkę w 40min. a tuż przed przerwą pogrążyli nas wykorzystując rzut karny!

Po zmianie stron ruszyliśmy ambitnie do ataku i w 63min. Adrian Pęzik zdobył gola. Nowosolna umiejętnie murowała bramkę a w 74min. otrzymała prezent od naszego bramkarza, który fatalnie wybił piłkę i nie mógł nic poradzić w sytuacji sam na sam. Wszelkie złudzenia na wywalczenie choćby punktu prysły.

Nie można odmówić naszym graczom woli walki, ale tylko tym meczów się nie wygrywa. Organizacja gry w obronie pozostawia wiele do życzenia, w poczynaniach ofensywnych za dużo jest chaosu i niedokładnych zagrań. Trener Sapiński ma dużo do myślenia, nie wiadomo czym jeszcze zaskoczą nas nasi piłkarze…

OPIS MECZU